Czy prowadzenie zakładu pogrzebowego w Gdyni to dobry pomysł?
Branża pogrzebowa dla zwyczajnego „kowalskiego” tj. przeciętnego mieszkańca miasta owiana jest mgłą tajemnicy. Patrząc z boku na okazałe biura i piękne karawany pogrzebowy może wydawać się, że jest to biznes gwarantujący olbrzymie zyski. Pewnie z tego powodu obecnie w całym Trójmieście obserwujemy dynamiczny wzrost liczby powstających firm pogrzebowych.
Finansowanie z zasiłku pogrzebowego coraz częściej nie wystarcza na godne pochowanie Zmarłej Osoby, co sprawia że klienci odwiedzają zakład za zakładem i sprawdzają, gdzie jest taniej. Jeśli przedsiębiorca musi zainwestować w karawan (ceny w zależności od modelu od 50 tys do 500 tys – nie uwzględniając 12/15 letnich busów które nie nadają się nawet do godnego wożenia kwiatów za zmarłym. A zarobić na ceremonii „ jak najtańszej” można de facto kilkaset złotych pojawiają się problemy.
Inwestycje w jakość usług – której o dziwo bez względu na cenę każdy z klientów oczekuje – okazują się w perspektywie inwestycjami o niskim wskaźniku zwrotu z kapitału zainwestowanego.
To więc z punktu widzenia właściciela przedsiębiorstwa pogrzebowego – czy to w Gdyni czy Gdańsku czy Sopocie – sam klient jest winny temu, że powstają firmy bez biura i inwestycji, nie posiadające nawet karawanu i organizujące wszystko z teczki. Wtedy da się i za 2000 zł z „pijaczkami z zza rogu” niosącymi trumnę – tylko czy o to w tym chodzi?
Jeśli biznesmen oczekuje szybkiego zwrotu z zainwestowanych środków, to powinien omijać tą branżę. Duża ilość konkurencji, nie zawsze działającej uczciwie może podciąć skrzydła nawet najbardziej przedsiębiorczym osobom.
Z punktu widzenia klientów nie ma tez powodu do zmartwień bo wszystkie rodziny które pragną godnej ceremonii mogą znaleźć tego typu usługi pogrzebowe w Gdyni. Wyróżnia się tutaj Zakład Pogrzebowy w Gdyni który oferuje karawan pogrzebowy oparty na zabytkowym Rolls-Royce, windy i namioty pogrzebowe, kosmetykę pośmiertną, balsamację i wiele innych usług z górnej półki.
Jest to nieliczny przykład, że rozkładanie inwestycji w czasie (często 20 lat) i ciężka praca może przynieść sukces i sprawić, że stanie się ona wizytówką branży pogrzebowej w Gdyni.